W przyszłym tygodniu w Liverpoolu pojawić ma się Andre Villas-Boas. Przedstawiciele spółki Fenway Sports Group, która jest właścicielem klubu chcą się z nim spotkać i przedyskutować ewentualne warunki zatrudnienia.

Villas-Boas nie musi jednak spieszyć się z podejmowaniem decyzji. Na brak ofert nie może bowiem narzekać. Znalazł się między innymi w kręgu zainteresowań włodarzy klubu AS Roma.

W gorszej sytuacji znajdują się przedstawiciele Liverpoolu, którym po kolei odmawiają kolejni kandydaci. Wiadomo już bowiem, że nie będą w stanie zatrudnić ani Jurgena Kloppa (Borussia Dortmund) ani Brendana Rodgersa (Swensea City).