Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
Jeszcze przed miesiącem media huczały na temat nowego pracodawcy Brazylijczyka. Miał być Górnik Zabrze, miała być Lechia Gdańsk, później Arka Gdynia, a nawet Nieciecza. Nic z tego.

To, co się dzieje z Nildo, jest zaskakujące. Z jednej strony jest deficyt dobrych napastników, z drugiej - są oferty dla niego, także z zagranicy. A tymczasem konkretów brak. Wydaje mi się, że jeśli jakiś klub będzie naprawdę zdecydowany to wtedy szybko osiągnie porozumienie w tej sprawie - twierdzi Marek Rzepka, trener Bogdanki

Zatem piłkarz spokojnie robi swoje i czeka na rozwój wypadków. Wiadomo, że do Zabrza nie pojedzie, bo Górnika nie stać na transfer. W Lechii nowa miotła, czyli Paweł Janas chce postawić na Piotra Grzelczaka z Widzewa Łódź. Wydaje się, że 28-letni piłkarz, strzelec jesienią 11 goli, pozostanie do lata w obecnym klubie.