Włoski "Tuttosport" donosi, że mistrzowie Niemiec zagięli parol na napastnika… Juventusu Turyn. Według włoskich dziennikarzy Karl-Heinz Rummenigge ponownie zachorował na Paulo Dybale. Ponownie, bo to nie pierwszy raz, kiedy działacze z Bawarii chcą ściągnąć napastnika z Turynu. Pierwsze plotki na ten temat pojawiły się już rok temu.

Bayern podobno dość poważnie podchodzi do tematu i chce złożyć konkretną ofertę. Wydaje się jednak, że operacja może natrafić na sporo przeszkód.

Po pierwsze Bayern nie wydaje tak dużych kwot z zasady, a kupno wycenianego dzisiaj na 72 miliony euro napastnika, może oznaczać kwotę dziewięciocyfrową. Po drugie Juventus niekoniecznie może rozważyć taki transfer, bo przecież Dybala jest podstawowym zawodnikiem. Po trzecie trudno sobie wyobrazić, by Dybala "dostał" swoją ulubioną pozycję, bo zajmuje ją Thomas Muller. Mimo wszystko brzmi to ciekawie.