- Nowy właściciel Newcastle chce poprowadzić zespół na szczyt. W tym celu zainwestuje potężne pieniądze, by pozyskać wielkie gwiazdy. Coutinho może być pierwszym piłkarzem, który zwiąże się ze "Srokami" w nowej erze w historii klubu. Brazylijczyk ma być jednym z kluczowych elementów drużyny – takie doniesienia "Sportu" rozgrzewają myśli "Toon Army".

Co prawda Brazylijczyk wypożyczony z Barcelony do Bayernu Monachium, to aktualnie nie ścisła światowa czołówka, ale zdecydowanie jedna z gwiazd światowej piłki. Do tego trzeba pamiętać, że te największe gwiazdy jeszcze "przez chwilę" nie wybiorą Newcastle, bo pieniądze pieniędzmi, ale "Sroki" nie zagrają w Lidze Mistrzów, a dla wielu zawodników to warunek konieczny przy zmianie klubu.

Jednak wybór Coutinho wydaje się rozsądny. To zawodnik wokół którego można zbudować drużynę. Rozgrywający z ogromnym doświadczeniem i chęcią udowodnienia sobie, kibicom i obserwatorom, że potrafi grać na najwyższym poziomie.