Co prawda defensor z Manchesteru jest wyceniany na 60 milionów euro i jego transfer przekracza obecne możliwości Arsenalu, ale Arteta byłby zadowolony nawet z początkowego wypożyczenia. Do tego Stones mimo problemów City z defensywą nie gra zbyt wiele, a ciągle marzy przecież o występie na Euro 2020. Jakby tego było mało Arteta i Stones są reprezentowani przez tę samą agencję.

Angielskie media podają informację, że defensor reprezentacji Anglii był w ubiegłym tygodniu w Londynie na rozmowach ze swoim agentem. Co prawda jeszcze niedawno (za czasów, kiedy Arteta pracował w Manchesterze City), to Stones był jednym z filarów defensywy, ale to było jakiś czas temu. Obecnie mimo kontuzji Aymerica Laporte, to Fernandinho jest pierwszym wyborem Pepa Guardioli na środku defensywy.