Po pierwsze władze BVB postanowiły zrobić swoistą powtórkę z historii Paco Alcacera. Hiszpan był najpierw wypożyczony z Barcelony, a po tym jak się sprawdził wykupiono go na stałe. Teraz taki los ma spotkać Achrafa Hakimiego, który formalnie jest zawodnikiem Realu Madryt, "W ciągu najbliższych tygodni rozpoczniemy rozmowy" - mówi dyrektor sportowy Michael Zorc. Marokańczyk jest wypożyczony  z "Blancos" do czerwca, ale wszystko wskazuje na to, że jego przygoda z Dortmundem jeszcze się nie skończy.

Wspomniany Paco Alcacer jest zresztą "winny" nowej bomby transferowej. To za sprawą m.in. jego kontuzji BVB na poważnie zainteresowało się sprowadzeniem Driesa Mertensa. Belg ma coraz większe problemy w Napoli i jeżeli zmiana szkoleniowca nie zmieni jego statusu, to będzie chciał odejść możliwe, że w styczniu. Co prawda właśnie negocjuje nową umowę z "Azzuri", ale nie jest zadowolony z jego detali (podobno problemem jest kwota za złożenie podpisu). BVB nie miałoby tego problemu.