Aktualności
 
Mario wiecznie żywy
 
25. listopada 2019, 21:10
autor: Rafał Kępa
 

Ile to już razy Mario Balotelli "odchodził w zapomnienie"? Ile to już razy kompromitował się ostatecznie? Ale Mario, jak Lenin, jest wiecznie żywy i znów chce wrócić na szczyt.
Co prawda początek jego nowej (kolejnej) drogi jest wyboisty i zaczyna się od upadku. Napastnik żegna się z Brescią po zaledwie pół roku gry. I to żegna się w sposób dramatyczny. Nowy menedżer klubu, Fabio Grosso, wyrzucił Supermario z treningu, bo uznał, że jest za bardzo leniwy i źle wpływa na drużynę.

 

Teraz Balotelli jest już po spotkaniu z prezydentem klubu, Masiimo Cellino i przygotowuje się do opuszczenia Brescii. Najprawdopodobniej opuści Włochy, a chętnych na zatrudnienie snajpera nie brakuje. Najbardziej zdecydowane wydaje się być Galatasaray. Jednak trudno wykluczyć także bardziej egzotyczne kierunki, bo zakusy na 29-latka robiły kluby z MLS i … Brazylii.

 
 
Słowa kluczowe: mariobalotelli | brescia | galatasaray
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz