Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćOd dwóch lat kariera Kapustki, zamiast iść do przodu, stoi w miejscu. A nawet można powiedzieć, że się cofa, bo 22-latek stracił miejsce w kadrze reprezentacji Polski. Trudno jednak, żeby było inaczej, skoro były zawodnik Cracovii praktycznie w ogóle nie gra. To, że w Leicester będzie mu trudno się przebić, można było zakładać od samego początku. Ale na wypożyczeniu we Freiburgu w zeszłym sezonie, także zaliczał jedynie epizody.

Latem wrócił do Leicester, ale w angielskim klubie nie ma czego szukać. Pewnym wyjściem z trudnej sytuacji, mógłby być powrót, w ramach wypożyczenia, do Cracovii. Gorącym zwolennikiem takiego rozwiązania jest trener Probierz, przez dłuższy czas namawia Kapustkę na powtórne występy w barwach "Pasów".

- Mógłby się u nas odbudować. To byłby dla niego najlepszy krok, bo do jakiejkolwiek dużej ligi by nie poszedł, to trafiłby w pręgierz dużej rywalizacji. A tutaj może sobie pozwolić mimo wszystko na dwa - trzy mecze większego zaufania. Jeśli mnie słucha, jeśli mnie usłyszy, to jeszcze raz bardzo namawiam go do tego, by przyszedł do Cracovii – apelował do Kapustki w programie "Cafe Futbol" szkoleniowiec krakowskiego zespołu.