Aktualności
 
Były obrońca "Kolejorza" do odstrzału?!
 
3. sierpnia 2018, 13:38
 

To mogą być ostatnie dni Marcina Kamińskiego w VfB Stuttgart. Polski obrona a raczej niewielkie szanse na regularne występy w barwach tego zespołu w nowy sezonie. Sprowadzeniem Polaka interesuje się HSV Hamburg.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćProblem polega na tym, że dla Kamińskiego transfer do Hamburga byłby jednak krokiem w tył. HSV w poprzednim sezonie po raz pierwszy w historii, spadło z Bundesligi i nowy sezon rozpocznie na jej zapleczu. Z drugiej strony, chyba lepiej być podstawowym zawodnikiem głównego faworyta do awansu do Bundesligi, niż w najlepszym wypadku obserwować z ławki rezerwowych poczynania kolegów w Stuttgarcie.

Odejście Kamińskiego jest coraz bardziej prawdopodobne, bo do skutku raczej nie dojdzie transfer Benjamina Pavarda ze Stuttgartu do Bayernu Monachium. W razie gdyby reprezentant Francji i świeżo upieczony mistrz świata został wykupiony przez klub z Bawarii, Kamiński nie dostałby zgody na przejście do HSV. Ale szanse, że do transakcji z Pavardem dojdzie, są coraz mniejsze. A to oznacza, że w VfB nikt nie będzie robił przeszkód byłemu piłkarzowi Lecha Poznań w zmianie otoczenia.

Dla klubu z Hamburga, Kamiński ma być jednym z głównych celów transferowych. Przed startem rozgrywek w 2. Bundeslidze, działacze HSV chcą zadbać o wzmocnienie zespołu, który ma jak najszybciej powrócić do niemieckiej elity klubowej. Reprezentant Polski miałby być priorytetem przy układaniu na nowo defensywy spadkowicza z Bundesligi.

 
 
Słowa kluczowe: kaminski | vfb | stuttgart | hsv | hamburg | pavard | bayern
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz