Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Kapitan reprezentacji Polski zmienił ostatnio menedżera i jego interesy reprezentuje w tej chwili Pini Zahavi. W Paryżu odczytują to jako jasny sygnał, że Lewandowski chce odejść z Bayernu Monachium. Tymczasem na Parc des Princes latem najprawdopodobniej pożegnają się z Edinsonem Cavanim. Urugwajczyk wciąż nie może dojść do porozumienia z Neymarem i jego przyszłość w zespole mistrza Francji ma być przesądzona.

Właściciel PSG Nasser Al-Khelaifi już podobno wie, kim chciałby zastąpić Cavaniego. Numerem jeden na jego liście życzeń jest obecnie Lewandowski. W stolicy Francji zdają sobie sprawę, że wyciągnąć Polaka z Bayernu nie będzie łatwo, ale wydając 222 miliony euro na transfer Neymara latem ubiegłego roku, szef PSG udowodnił ze dla niego nie ma rzeczy niemożliwych.

W PSG mają jednak także plan awaryjny na wypadek, gdyby jednak nie udało się ściągnąć "Lewego". Numerem dwa na liście życzeń francuskiego giganta jest Karim Benzema z Realu Madryt. Ale priorytetem mają być działania, które doprowadza do transferu kapitana reprezentacji Polski. Napastnik "Królewskich" ma być tylko opcją rezerwową…