Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Lech chce wykorzystać fakt, że świeżo upieczonemu reprezentantowi Polski w czerwcu przyszłego roku wygasa kontrakt z Górnikiem. Działacze z Zabrza ostatnio prowadzą intensywne działania, mające na celu przedłużenie umów z kluczowymi graczami. Jak do tej pory udało im się podpisać nowe kontrakty z Tomaszem Loską, Szymonem Matuszkiem czy Adamem Wolniewiczem. Kurzawa także jest w gronie zawodników, z którymi Górnik prowadzi negocjacje. Ale na razie bez efektów w postaci porozumienia.

- Rozmowy trwają. Jeżeli cokolwiek się wydarzy, to będziemy o tym na bieżąco informować – mówi w "Sporcie" krótko prezes Górnika Bartosz Sarnowski. Czasu nie ma jednak za wiele, bo zgodnie z przepisami , pół roku przed końcem kontraktu, piłkarz może negocjować z innymi klubami bez wiedzy swojego pracodawcy. W przypadku Kurzawy, tym terminem jest 1 stycznia.

Sytuację Kurzawy uważnie monitoruje Lech Poznań. Działacze "Kolejorza" chcą zrobić wszystko, żeby najpóźniej od przyszłego sezonu, reprezentant Polski występował w barwach ekipy z Bułgarskiej. Nie będzie to łatwe, ale w stolicy Wielkopolski mają zamiar przebić ofertę ze strony Górnika…