Tak przynajmniej uważa były kapitan warszawskiego zespołu Ivica Vrdoljak. Zdaniem Chorwata, aktualny mistrz Polski sprzedał za drobne Nemanję Nikolicia, Aleksandara Prijovicia, Bartosza Bereszyńskiego i Vadisa Odjdję-Ofoe.

Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Warto przeczytaćKarbownik jak lawinaCzy wirus pozwoli Legii na rekord?Chcą ale nie mają za coLegia zrobi rekordWalczak jedzie po doświadczenie

Vrdoljak w rozmowie z Super Expressem" dziwi się, że Legia na swoich najlepszych piłkarzach nie zarobiła porządnych pieniędzy. - Sprzedano Nikolicia, Prijovicia, Vadisa i Bereszyńskiego. Magierze rozmontowano zespół, a klub nic na tym nie zarobił. Bo niespełna osiem milionów euro za czterech wiodących zawodników to tyle co nic. W Dinamie Zagrzeb nawet nie chcieliby rozmawiać, gdyby ktoś zaoferował tyle za jednego z liderów, a co dopiero za czterech – opowiada Vrdoljak.

Byly kapitan Legii nie ukrywa że zna się z nowym trenerem legionistów Romeo Jozakiem. Nie ma jednak wątpliwości, że nowy szkoleniowiec nie ściągnie na Łazienkowską najbardziej utalentowanych graczy z Chorwacji. - Legii na nich nie stać. W polskiej piłce milion euro, które trzeba wyłożyć za piłkarza, to poważna kwota, a w Chorwacji rozmowy o transferze 20-latka rozpoczynają się od 7-8 milionów – zaznacza były ulubieniec fanów warszawskiego zespołu.

Być może jednak szykuje się jego powrót do Legii. Coraz głośniej słychać, że wkrótce Vrodljak miałby zostać jednym ze współpracowników Jozaka. - Legia to mój klub i jestem do dyspozycji w każdej roli, ale nikogo o nic nie będę prosił – podkreśla Chorwat.