Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

W letnim okienku transferowym, jedynym nowym nabytkiem jest Florian Schikowski. Ponadto z wypożyczeń wrócili Daniel Łukasik i Aleksandar Kovacević. - Nie ukrywam, że do końca okna transferowego mogą jeszcze wydarzyć się jakieś transfery "in". Musimy do wszystkiego podchodzić racjonalnie. Mamy jeszcze czas - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" dyrektor sportowy gdańszczan Janusz Melaniuk.

Działacz Lechii zabrał głos także na temat ewentualnego odejścia Rafała Wolskiego i Lukasa Haraslina. Pierwszym interesuje się Legia Warszawa, natomiast drugim francuskie Dijon. - Głośno o tym w internecie, natomiast nie otrzymaliśmy żadnej oficjalnej oferty, ani za Rafała, ani za Lukasa. Wolski jest dla nas bardzo cenny. To jeden z lepszych jeśli nie najlepszy środkowy pomocnik w ekstraklasie – twierdzi Melaniuk.

Czemu Lechia jest tak Malo aktywna na rynku transferowym w porównaniu do poprzednich okienek? - Uznaliśmy, że musimy postawić na jakość. W poprzednim sezonie nasza kadra była bardzo rozbudowana. Już pod koniec rozgrywek mówiliśmy, że zamierzamy uszczuplić kadrę. Chociażby po to żeby w lepszych warunkach można było przeprowadzać treningi – tłumaczy dyrektor sportowy Lechii.