Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćSpekulacje na temat przyszłości Błaszczykowskiego, trwają w niemieckich mediach od dłuższego czasu. Polak nie miał najlepszego sezonu w VfL Wolfsburg, dlatego co jakiś czas pojawiają się doniesienia o tym, że doświadczony reprezentant Polski może opuścić zespół "Wilków". Błaszczykowskiego łączono już z przeprowadzką do Legii Warszawa czy Wisły Kraków. Miał być też kuszony przez kluby chińskie i amerykańskie.

Teraz przyszła kolej na Lechię Gdańsk. Wydaje się jednak, że taki transfer jest mało prawdopodobny. Po pierwsze dlatego, że Kuba od dawna powtarza, że jeżeli kiedyś miałby wrócić do polskiej ekstraklasy, to tylko do Wisły Kraków. Po drugie, Błaszczykowski miał już podjąć decyzję, że kolejny sezon spędzi w Wolfsburgu. Wreszcie po trzecie, trudno przypuszczać, żeby reprezentant Polski był zainteresowany przenosinami do polskiego klubu, który nie zagra w nowym sezonie w europejskich pucharach.

Wolfsburg pewnie nie miałby nic przeciwko temu, żeby pożegnać się z Błaszczykowski, ale też raczej nie puści go za pół darmo. Latem ubiegłego roku zainwestował przecież sporo w jego sprowadzenie z Borussii Dortmund i teraz chciałby odzyskać przynajmniej część z tych pieniędzy. Raczej trudno sobie wyobrazić, żeby Lechię stać było na sprostanie oczekiwaniom finansowym "Wilków". W grę mogłoby wchodzić jedynie wypożyczenie, ale takim rozwiązaniem niekoniecznie musiałby być zainteresowany niemiecki klub.