Kownacki jest kandydatem do zastąpienia w Sampdorii Patrika Schicka, który ma zostać piłkarzem Juventusu Turyn. Klub z Genui ma zarobić na reprezentancie Czech około 25 milionów euro, z których część przeznaczy na sprowadzenie następcy 21-letniego napastnika. Tutaj bardzo poważnym kandydatem jest Kownacki, ale wygląda na to, że Sampdoria rozważa także inne opcje.

Ale Lech Poznań wcale nie musi być skazany na oczekiwanie na to, co zrobią działacze z Genui. Tym bardziej, że w mediach tureckich głośno o tym, że do walki o transfer "Kownasia"włączy się Trabzonspor. Turcy określają napastnika "Kolejorza" jako "nowego Roberta Lewandowskiego", ale wiadomo, że miejscowi przedstawiciele mediów mają spore skłonności do przesady. Szczególnie jeśli chodzi o opinie na temat ewentualnych nowych zawodników, których próbują ściągnąć tureckie kluby.

Faktem jednak jest, że Trabzonspor poszukuje nowego napastnika. Ewentualnych konkretów można się jednak spodziewać dopiero po zakończeniu EURO U-21 w wykonaniu naszej młodzieżowej reprezentacji, w której snajper Lecha odgrywa jedną z czołowych ról.