Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćLegia kusi Mączyńskiego, ale jego pozyskanie nie będzie sprawą prostą. Po pierwsze wciąż obowiązuje go kontrakt z "Białą Gwiazdą", a wiadomo, że w Krakowie niechętnie patrzą na transfery do Warszawy. Na "promocję" ze strony Wisły, przy Łazienkowskiej nie mają więc co liczyć.

Po drugie, sam Mączyński zapewniał jeszcze niedawno, że mimo zaległości, jakie wobec niego ma klub spod Wawelu, chce wypełnić kontrakt przy Reymonta. A to oznaczałoby, że w najbliższym sezonie nadal reprezentowałby barwy krakowskiego klubu. W Legii jednak liczą na to, że uda się reprezentanta Polski nakłonić do zmiany zdania.

Argumentem mają być, jak nie trudno się domyślić, pieniądze. Legia jest w stanie zaproponować Mączyńskiemu znacznie więcej, niż to, na co obecnie może liczyć w Wiśle. A dla pomocnika reprezentacji Polski być może to ostatni moment, żeby podpisać jeszcze dobry kontrakt w swojej karierze. "Mąka" ma już 30 lat i być może za rok, podobna oferta może się już nie powtórzyć...