Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Warto przeczytaćWarszawska grupa w PłockuWisła czerpie z IzraelaZ Leeds do SzczecinaBuksa podąży drogą Piątka?Ulubieniec kibiców Wisły szuka klubu…

Załuska od dawna czekał na zadowalającą propozycję ze strony krakowskiego klubu. Działacze "Białej Gwiazdy" zapewniali, że chcą go zatrzymać, ale proponowali tylko roczny kontrakt. W dodatku za pieniądze, podobne do tych, które zarabiał do tej pory. A wiadomo, że latem ubiegłego roku, były bramkarz Celtiku Glasgow zgodził się na dość niski kontrakt.

Załuska długo czekał, aż Wisła skoryguje swoją ofertę i przedstawi coś lepszego. Nie doczekał się. W związku z tym, nie mógł czekać w nieskończoność i już wiadomo, że to koniec jego przygody w krakowskim klubie. W przyszłym sezonie będzie występował jednak dalej w naszej ekstraklasie. Tyle, że w innym zespole.

Na fiasko negocjacji z Wisłą, tylko czekali działacze Pogoni Szczecin, którzy już od kilku tygodniu nakłaniali Załuskę na przeprowadzkę. W końcu dopięli swego. Oferta "Portowców" była na tyle kusząca, że 35-letni bramkarz zdecydował się podpisać kontrakt na dwa lata. Jego sprowadzenie ma rozwiązać problemy Pogoni z golkiperami. W poprzednim sezonie, ani Jakub Słowik, ani też Dawid Kudła, nie byli najmocniejszymi punktami zespołu.