Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Warto przeczytaćLewy chce SaneHit w RakowieMają go już w Śląsku dość?Marzy o powrocie do… Legii!Wyrzucony z Lechii, bo… nie lubił go trener?

Z Wrocławiem rozstał się już Ryota Morioka, który został sprzedany do belgijskiego Waasland-Beveren. Ale odejście Japończyka, to dopiero początek rewolucji w kadrze Śląska. Z klubem żegnają się także Mariusz Pawełek, Peter Grajciar i Ostoja Stjepanović. Wszystkim trzem wygasają kontrakty, które nie zostaną przedłużone. Wszyscy trzej już szukają sobie nowych klubów.

Odchodzą także piłkarze, którzy mieli najmniejszy staż we wrocławskim klubie. Przed rundą wiosenną na zasadzie wypożyczenia pod skrzydła trenera Urbana trafili Łukasz Zwoliński, Mateusz Lewandowski i Aleksandar Kovacević. Wszyscy trzej opuszczają Śląsk. We Wrocławiu będą próbowali rozmawiać na temat ponownej gry tego ostatniego z Lechią Gdańsk. Ale nic jeszcze nie jest w tej kwestii przesądzone.

W Śląsku z żalem żegna się także Juana Angela Romana. Za kadencji trenera Urbana, Hiszpan był czołową postacią zespołu i we Wrocławiu chętnie przedłużyliby z nim współpracę. Na razie jednak wraca tam, skąd był wypożyczony, czyli do Bragi. Działacze portugalskiego klubu zadecydują, jakie będą jego dalsze losy.

Ze Śląskiem żegna się także Alvarinho, który był wypożyczony z Jagiellonii Białystok. 26-letni Portugalczyk furory we Wrocławiu nie zrobił i nikt nie był zainteresowany przedłużeniem jego pobytu.