Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

O ile sprawa z Odjidją-Ofoe jest skomplikowana, o tyle z Guilherme miało być dużo łatwiej. Do Warszawy na negocjacje przyleciał agent Brazylijczyka, który miał szybko dojść do porozumienia z działaczami Legii w kwestii nowego kontraktu dla swojego klienta. Okazało się jednak, że sprawa nie będzie wcale taka prosta, jak się początkowo wydawało.

Obie strony przedstawiły swoje propozycje i oczekiwania i okazało się, że są rozbieżności w stanowiskach obu stron. Dlatego dano sobie trochę więcej czasu na przemyślenie i wypracowanie ewentualnego kompromisu. Agent Brazylijczyka ma ponownie pojawić się w Warszawie za kilka tygodni, na kolejną turę negocjacji.