Aktualności
 
Chcą zarobić krocie na Teodorczyku
 
1. kwietnia 2017, 10:52
źródło: se.pl
 
W rozmowie z "Super Expressem", dyrektor Anderlechtu Herman Van Holsbeeck zdradził, ile pieniędzy trzeba wydać, żeby wykupić z Brukseli Łukasza Teodorczyka. "Fiołki" planują zarobić na reprezentancie Polski nawet 25 milionów euro.

Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Anderlecht sfinalizował kilka dni temu transfer "Teo" z Dynama Kijów, płacąc za niego około pięciu milionów euro. W klubie z Brukseli nikt jednak nie ukrywa, że jeżeli latem przyjdzie korzystna oferta, napastnik reprezentacji Polski będzie mógł odejść. W zamian za sporą kasę, rzecz jasna. W Anderlechcie liczą na to, że "wyciągną" z ewentualnego transferu Teodorczyka nawet pięć razy więcej, niż zainwestowali w jego sprowadzenie.

Ile trzeba zapłacić belgijskiemu klubowi za Teodorczyka? - Minimum to 15 milionów euro. Ale spodziewam się za niego około 20, a może nawet 25 milionów euro. Powiedziałem niedawno, że mam nadzieję, że Teodorczyk powalczy z Youri Tielemansem, innym naszym superpiłkarzem, o miano najdroższego gracza w historii belgijskiej ekstraklasy – mówi w rozmowie z "Super Expressem Holsbeeck.

Dyrektor klubu ze stolicy Belgii nie ukrywa, że zainteresowanie polskim napastnikiem jest bardzo duże. - Na każdym meczu Anderlechtu spora część naszej trybuny jest wypełniona skautami i trenerami klubów zainteresowanych Teodorczykiem. Mam już kilka konkretnych zapytań, wszystko wskazuje na to, że w kwietniu wokół Teo zrobi się gorąco. Choć rozważamy też opcję, że zostanie z nami na dłużej – tłumaczy Holsbeeck.

 
 
Słowa kluczowe: teodorczyk | anderlecht | dynamo | kijow | holsbeeck
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz