Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćZieliński latem trafił do Napoli i w nowym klubie prezentuje się coraz lepiej. W tym sezonie dla zespołu z Neapolu zdobył już trzy bramki i zaliczył sześć asyst. Jest jednym z najbardziej perspektywicznych piłkarzy młodego pokolenia, którzy występują w Serie A. Jego talent i udane występy nie uszły uwadze skautów najsilniejszych klubów w Europie.

Jednym z nich ma być sam Real Madryt. Kilka dni temu, po meczu z Bologną, kilka słów poświęcił Zielińskiemu trener Maurizio Sarri. - Ten chłopak posiada niesamowitą jakość. Jest silny, potrafi przyspieszyć. Wręcz niszczy rywali. Obawiam się tylko, że możemy go stracić. Są zespoły, które wyłożą za niego duże pieniądze – powiedział o reprezentancie Polski Sarri.

Nie wiadomo, czy szkoleniowiec Napoli już wtedy wiedział, że Zieliński jest pod lupą min. Realu Madryt, ale faktem jest, iż w Napoli potwierdza pochlebne recenzje na temat swojego talentu. Jak tak dalej pójdzie, możemy rzeczywiście mieć polskiego zawodnika w zespole "Królewskich". I wcale nie musi nim być Robert Lewandowski...