Aktualności
 
Michał Żewłakow rozważa powrót do Polonii
 
30. marca 2011, 13:48
autor: Marek Jakubowski
źródło: Fakt
 
Wtorkowe pożegnanie z reprezentacją Polski dla Michała Żewłakowa wcale nie musi oznaczać zakończenia piłkarskiej kariery.

Po rozegraniu 102 meczów w drużynie narodowej obrońca Ankaragucu Ankara chciałby zrealizować jeszcze jedno marzenie i... wprowadzić polski klub do Ligi Mistrzów.

- Boli mnie, że nigdy nie mogłem tego osiągnąć i dać wielkiej radości naszym kibicom. Chciałbym przeżyć taki awans, dlatego rozważę dobrą ofertę z polskiego klubu - zapowiada „Żewłak".

Po trzynastu latach spędzonych w zagranicznych ligach doświadczony obrońca najchętniej wróciłby do Polski razem z najbliższymi. W rodzinnej Warszawie nie powinien mieć problemu ze znalezieniem nowego pracodawcy.

Jeszcze latem ubiegłego roku Michała Żewłakowa kusił kontraktem wiceprezes Legii Leszek Miklas. Tego piłkarza chętnie widziałby w swoim zespole także Józef Wojciechowski, tym bardziej, że w barwach stołecznej Polonii zawodnik rozegrał w przeszłości 85 ligowych spotkań.

- Mam na koncie mistrzostwa Grecji i Belgii, ale nie zdobyłem takiego tytułu w Polsce. Poza tym grą za granicą jestem już zmęczony. Chętnie spakowałbym walizki i wrócił do ojczyzny, chociaż wiele osób mi to odradza - deklaruje były kapitan biało-czerwonych.

Plany Żewłakowa mogą się spełnić już po zakończeniu tego sezonu. W mającym kłopoty finansowe Ankaragucu Ankara zawodnicy otrzymują wypłaty z opóźnieniem, co w przypadku Polaka może jeszcze bardziej przyspieszyć decyzję o powrocie do Polski.

- Fizycznie czuję się dobrze, choć oklapłem trochę mentalnie. Potrzebuję złapać oddech i zastanowić się, czy jeszcze mi się chce. W Turcji mam jeszcze rok kontraktu, ale w moim wieku nikt nie zmusi mnie, żebym tam został - kończy Żewłakow.
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz