Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćGostomski trafił do Korony latem, po kompletnie nieudanym pobycie w Glasgow Rangers. W Szkocji "Gostek" wytrwał jedynie kilka miesięcy i mimo że kontrakt obowiązywał do końca sezonu, rozwiązano go na kilka tygodni przed jego upływem. W barwach "The Gers" Gostomski nie zagrał ani razu. Miał problemy, żeby załapać się nawet na ławkę rezerwowych. Ostatecznie trafił na nią tylko raz.

Po powrocie do Polski wydawało się, że zasili Arkę Gdynia. Trenował nawet z zespołem trenera Grzegorza Nicińskiego, ale do podpisania uowy nie doszło. Potem był bardzo blisko Drutex-Bytovii Bytów, ale koniec końców wylądował w Koronie. W Kielcach jednak także nie udało mu się na dłużej wywalczyć miejsca w podstawowym składzie. W drugiej części rundy jesiennej wyraźnie przegrywał rywalizację o miejsce w podstawowym składzie ze Zbigniewem Małkowskim.

Teraz chcieliby się z nim w Koronie jak najszybciej rozstać. "Gostek" trafił na listę transferową. Oprócz niego, znaleźli się na niej także Dmitrij Wierchowcow, Ken Kallaste oraz Charlie Trafford.