Aktualności
 
Legia już zaczęła zimowe porządki w składzie!
 
5. grudnia 2016, 18:36
źródło: własne
 

Stojan Vranjes nie jest już piłkarzem Legii. Bośniak zdecydował się przystać na propozycję mistrza Polski i rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron. Półtora roku temu stołeczny klub zapłacił za niego Lechii Gdańsk około 300 tysięcy euro.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćVranjes od kilku tygodni był zesłany w Legii do rezerw. Po pamiętnym meczu z Arką Gdynia, który legioniści przegrali na własnym boisku 1:3, 30-latek znalazł się w gronie zawodników, na których spadła największa krytyka. Oprócz niego od drużyny zostali odsunięci Tomasz Brzyski i Jakub Rzeźniczak. Pierwszy w ostatnim dniu letniego okienka transferowego przeszedł do Cracovii. Natomiast drugi po przyjściu trenera Jacka Magiery, znowu jest podstawowym obrońcą zespołu z Łazienkowskiej.

Vranjes za to od tamtego czasu trenował i grywał w rezerwach. W pewnym momencie wydawało się że trener Magiera da mu szansę powrotu do pierwszej drużyny ale ostatecznie tak się nie stało. Szkoleniowiec Legii uznał, że Bośniak nie będzie mu potrzebny. Od dłuższego czasu działacze Legii chcieli rozwiązać z nim kontrakt, ale były gracz Lechii Gdańsk zwlekał z decyzją. W końcu przystał na warunki mistrza Polski i umowa została anulowana.

Vranjes trafił do Legii na wyraźną sugestię ze strony Henninga Berga, który wówczas był trenerem Legii. Początkowo Norweg widział w nim... lewego obrońcę, ale już po pierwszym meczu, w którym Vranjes zagrał na środku defensywy, przekonał się, że to nie jest dobry pomysł. Niewykluczone, że Vranjes wróci do ligi rumuńskiej, w której występował zanim trafił do Polski. Podpisaniem z nim kontraktu zainteresowana jest Pandurii Targu Jiu. Istnieje też możliwość, że będzie kontynuował karierę w naszym kraju. Latem jego sprowadzeniem zainteresowana była m.in. Arka Gdynia.

 
 
Słowa kluczowe: vranjes | legia | magiera | rzezniczak | brzyski | berg | lechia | gdansk | pandurii | arka | gdynia
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz