Teodorczyk zalicza imponujący start w barwach Anderlechtu Bruksela. Polak z miejsca stał się idolem kibiców "Fiołków". "Teo" jest co prawda tylko wypożyczony do belgijskiego zespołu z Dynama Kijów do końca sezonu, ale Anderlecht zapewnił sobie prawo pierwokupu za pięć milionów euro. Działacze klubu z Brukseli już zapowiedzieli, że skorzystają z tego zapisu.

Ale to nie znaczy, że w przyszłym sezonie Teodorczyk nadal będzie napastnikiem Anderlechtu. Świetna forma napastnika reprezentacji Polski nie pozostała bez echa i wypożyczony z Dynama snajper stał się obiektem zainteresowania ze strony skautów klubów z najsilniejszych lig europejskich. Jednym z nich jest Stoke City, którego wysłannicy już kilka razy obserwowali polskiego napastnika w akcji. Niemieckie media donoszą także o tym, że Teodorczyk znalazł się na liście życzeń Bayeru Leverkusen.

Anderlecht może więc nie być w stanie zatrzymać latem przyszłego roku byłego snajpera Lecha Poznań. Niewykluczone, że tuż po tym, jak "Teo" zostanie definitywnie wykupiony przez belgijski klub z Dynama Kijów, będzie od razu wytransferowany z zyskiem do Anglii lub Niemiec.