Aktualności
 
Piast znowu weźmie napastnika z Czech?
 
1. września 2016, 19:14
 

Mimo, że letnie okienko transferowe zostało zamknięte, to Piast zamierza sprowadzić napastnika. Niewykluczone, że w Gliwicach, po ponownym zatrudnieniu trenera Radoslava Latala podążą sprawdzoną drogą i w klubie z Okrzei zamelduje się snajper z Czech.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćO tym, że Piastowi po odejściu Martina Nespora potrzebny jest nowy napastnik z prawdziwego zdarzenia, wiadomo od dawna. Tym bardziej, że Josip Barisić w tym sezonie jest z formą na bakier, natomiast Maciej Jankowski nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Do tej pory nie udało się jednak znaleźć odpowiedniego kandydata.

- To nie jest tak, że idzie opornie pozyskiwanie napastnika. Nie wszyscy są do wzięcia od razu. Albo kosztują bardzo dużo albo... są nie do kupienia. Inna sprawa, że dotychczasowe oferty nie były korzystne bo nie chcieliśmy zawodnika, który np. nigdzie nie grał przez ostatnie pół roku i miałby się teraz odbudować – mówi prezes Piasta Grzegorz Jaworski. - Jest nowy trener, więc szukamy odpowiednich opcji i wtedy zadecydujemy. Rynek się nie zamknął. Kilku zawodników wciąż jest bez klubu, dlatego można kogoś jeszcze ściągnąć - dodaje szef wicemistrza Polski.

Z tego, że drużyna potrzebuje skutecznego snajpera, zdaje sobie sprawę także trener Latal, który od piątku ponownie będzie zajmował się piłkarzami Piasta. - W dalszym ciągu szukamy napastnika, ale musi to być gracz bez kontraktu, ponieważ okno transferowe jest już zamknięte – podkreśla nowy "stary" szkoleniowiec gliwickiego zespołu. Bardzo prawdopodobne, że Piast w poszukiwaniu napastnika bez klubu, uda się na czeski rynek, na którym Latal ma bardzo dobre rozeznanie.

 
 
Słowa kluczowe: latal | piast | gliwice | nespor | necek | jankowski | barisic
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz