Aktualności
 
Cztery transfery Legii na ostatniej prostej!
 
26. lipca 2016, 10:27
źródło: własne
 

Żarty się skończyły. Legia z przytupem wkracza na rynek transferowy. Wkrótce z mistrzem Polski kontrakty podpisać mają czterej nowi piłkarze. Na pierwszy ogień idzie Steeven Langil, który został zawodnikiem warszawskiego zespołu już dzisiaj.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćLangil to 28-letni francuski skrzydłowy, który ostatnio reprezentował barwy belgijskiego Beveren. Grał w jednym zespole z innym nowym nabytkiem warszawskim Thibaultem Moulinem. Teraz będą mieli szansę znowu grać w jednej drużynie, tyle że w Legii. Langil będzie mógł zostać zgłoszony do gry w najbliższym meczu eliminacji Ligi Mistrzów przeciwko AS Trencin. Zgodnie z przepisami, mistrz Polski ma prawo zgłosić jednego nowego zawodnika na 24 godziny przed pierwszym meczem. Z Legią podpisał trzyletni kontrakt. Mistrz Polski zapłacił za jego transfer pół miliona euro.

Kolejnym wzmocnieniem Legii ma być Vadis Odjidja-Ofoe z Norwich, który przy Łazienkowskiej ma pojawić się jeszcze w tym tygodniu. Środkowy pomocnik prawdopodobnie zostanie wypożyczony na rok z angielskiego klubu. Zarówno Langil, jak i Odjidja-Ofoe to zawodnicy, których do warszawskiego klubu poleca trener Besnik Hasi.

Inny piłkarz, który jedną nogą jest już w Legii, to Maciej Dąbrowski. Środkowy obrońca Zagłębia Lubin ma trafić na Łazienkowską jako zabezpieczenie na wypadek odejścia Michała Pazdana. Dąbrowski ma wpisaną w kontrakt z Zagłębiem kwotę odstępnego w wysokości 350 tysięcy euro. Legia ustaliła z nim warunki indywidualnej umowy, ale transfer zostanie sfinalizowany dopiero po zakończeniu udziału lubińskiego klubu w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Europy.

Największe problemy mogą mieć działacze Legii z transferem Pawla Wszołka z Hellas Verona. Nie dlatego że woski klub, który w poprzednim sezonie spadł z hukiem do Serie B, nie chce go puścić. Wręcz przeciwnie, reprezentant Polski ma zielone światło do zmiany klubu, ale włoski klub chce na nim porządnie zarobić. Na razie cena wynosi trzy miliony euro, ale negocjacje cały czas trwają...

 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (2) dodaj komentarz
 
 
Komentarze
 
Jakie to wzmocnienia ,to uzupełnienia składu i tak słabego.Tu trzeba co najmniej 6 dobrych piłkarzy a nie obierzyświatów.
 
 
kokos dodał(a), w środę 27. lipca 2016 o godzinie 07:02
 
Niech Legia aż tak się nie chwali bo ten transfer to taki na otarcie łez.Żadne tam ochy achy to przeciętny kopacz z ligi belgiskiej którego kariera chyli się na emeryturę.Powoli jego umiejętności robią się coraz slabsze,widać że zjeżdza z ligi francuskiej do belgijskiej a teraz do zaściankowej ekstraklasy /cena jaką za niego zapłacili świadczy o poziomie kopacza/.Pożyjemy zobaczymy.
 
 
or dodał(a), w środę 27. lipca 2016 o godzinie 06:22