Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować Przyszłość Milika nadal nie jest wyjaśniona. Polak co prawda pozostaje cały czas piłkarzem Ajaksu Amsterdam, ale nie jest tajemnicą, że interesuje się nim kilka klubów z silniejszych lig od holenderskiej. Teraz do tego grona dołączyć miał także Juventus. Odpowiedzialni za transfery "Starej Damy" Beppe Marotta i Fabio Paratici, z trybun mieli obserwować Milika w spotkaniu przeciwko Portugalii.

Polak miałby w Turynie zastąpić nie byle kogo, bo Alvaro Moratę. Hiszpan po dwóch latach spędzonych w "Juve" wraca do Realu Madryt. Dlatego działacze mistrza Włoch są zmuszeni załatać wyrwę w ataku utytułowanego włoskiego zespołu. Ale Juventus nie jest jedynym klubem, który przygląda się Milikowi. Wcześniej informowaliśmy o zainteresowaniu ze strony m.in. Sevilli, Lazio czy Romy.