Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćMecz z Ruchem Chorzów będzie ostatnim, w którym Linetty zagra w barwach Lecha. Przynajmniej w najbliższym czasie. Pomocnik Lecha zostanie po zakończeniu sezonu sprzedany, a pieniądze z jego transferu mają zrekompensować brak wpływów z okazji występów w europejskich pucharach. Lech w przyszłym sezonie będzie rywalizował tylko na krajowym podwórku. Pieniądze, które mógłby zarobić grając w Lidze Europy, będzie musiał uzyskać w iny sposób. Najprostszy sposób to transfer swojego najbardziej wartościowego gracza.

Linetty ma zgodę na transfer od dłuższego czasu. Kiedy kilka miesięcy temat przedłużał kontrakt z Lechem, zawarł z działaczami dżentelmeńską umowę, że kiedy tylko pojawi się satysfakcjonująca oferta, nikt nie będzie robił mu problemów ze zmianą klubu. W Poznaniu najchętniej sprzedaliby reprezentanta Polski jeszcze przed startem Euro 2016. Co prawda udział w turnieju we Francji mógłby jeszcze bardziej wywindować cenę, ale też wiąże się z pewnym ryzykiem. Nikt nie zagwarantuje, że w trakcie imprezy Linetty nie dozna kontuzji, która skomplikuje jego transfer.

Linetty był już blisko odejścia z Lecha latem ubiegłego roku, kiedy miał ofertę z Club Brugge. Pomocnik "Kolejorza" była nawet w Belgii, ustalił warunki kontraktu indywidualnego, ale ostatecznie kluby nie dogadały się w kwestii kwoty odstępnego i młody piłkarz pozostał w Poznaniu.