Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Przynajmniej biorąc pod uwagę to, co rosyjskim mediom powiedział dyrektor sportowy Legii Michał Żewłakow. - Rozmawialiśmy z Brazylijczykiem i nawet zaproponowaliśmy mu długoterminowy kontrakt, ale propozycja nie została zaakceptowana. Nie osiągnęliśmy porozumienia w temacie długości umowy oraz warunków finansowych. Doskonale wiemy też, w jakich klubach grał do tej pory i szanujemy decyzję piłkarza, wiemy jakie ma ambicje – twierdzi "Żewłak".

Rozważana była także opcja wypożyczenia Brazylijczyka do końca sezonu ale ostatecznie Legia zrezygnowała z takiego scenariusza. - Według nas nie miało to sensu. Wiemy, że Carlos Eduardo przez dwa miesiące nie grał. Piłkarz potrzebowałby czasu na powrót do pełni formy. Sezon w Polsce kończy się w maju – tłumaczy dyrektor Żewłakow.

Eduardo ma ważny kontrakt z Rubinem Kazań do końca czerwca. Teoretycznie więc, Legia mogłaby starać się o niego także latem. Ale taki scenariusz wydaje się mało prawdopodobny. Eduardo w tej chwili zdecydowanie bliżej do powrotu do Brazylii, niż do ewentualnego angażu w Legii...