Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćTo oznacza, że za Kolewa nie trzeba płacić ani złotówki. Jagiellonia prowadzi negocjacje z piłkarzem na temat kontraktu i są one bliskie finalizacji. Jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, Bułgar z belgijskim paszportem może dołączyć do drużyny prowadzonej przez trenera Michała Probierza na początku przyszłego tygodnia. Szkoleniowiec Jagiellonii od dawna wyczekiwał wzmocnienia ataku swojej drużyny.

Kolew ostatnio reprezentował barwy Botewu, ale większość swojej kariery spędził w Belgii. Tam grał m.in. w Dessel Sport i Geel. Na swoim koncie ma również występy w młodzieżowej reprezentacji Bułgarii. W tym sezonie rozegrał 15 spotkań w Botewie, zdobył dwie bramki i zaliczył jedną asystę. Dorobek nie jest może imponujący, ale według bułgarskich mediów, Kolew to zawodnik o bardzo dużym potencjale.