Kwestia nowego napastnika w Lechu pozostaje nadal nie rozwiązana. Oprócz Stępińskiego, Lechowi nie udało się przekonać do przenosin do Poznania także Kamila Wilczka, Tomi Jurić wyeliminował się sam z powodu kontuzji, a Artjomsa Rudnevsa w ostatniej chwili zatrzymał HSV Hamburg.
Chociaż kwestia Łotysza nie jest do końca zamknięta. W piątkowym meczu inaugurującym rundę wiosenną w Bundeslidze pomiędzy HSV a Bayernem Monachium, były król strzelców ekstraklasy znalazł się na ławce rezerwowych. Na boisku pojawił się w końcówce. W Poznaniu po cichu liczą jeszcze na to, że w Hamburgu dojdą do wniosku, że Łotysz im się nie przyda wiosną i ostatecznie dadzą zgodę na wypożyczenie do Lecha.
Kilkanaście dni temu wiceprezes "Kolejorza" Piotr Rutkowski zapowiedział, że Lech nie będzie ściągał nikogo na siłę i być może zimą nowy napastnik w ogóle się w poznańskim zespole nie pojawi. Ale to nie do końca prawda. Mistrz Polski coraz bardziej desperacko szuka rozwiązania problemu z napastnikami i jest gotowy wydać na transfer klasowego snajpera nawet milion euro. Problem polega jednak na tym, że nawet taka kwota nie gwarantuje, że znajdzie się odpowiedni kandydat...
- Bonus 300 PLN na sporty wirtualne w LV BET!
- Lucky Loser w Totolotku na Europejskie Puchary!
- FC Barcelona wygra po kursie 100.00 w Noblebet
- 750 PLN na weekend w LV BET
- WIOSENNY BONUS 500 PLN w Noblebet
- Lucky Loser w Totolotku na Europejskie Puchary!
- Lucky Loser Ekstraklasa w Totolotku
- Promocja Bet and Collect w Totolotku
- 500 PLN na Anglików w LV BET
- Wygrana Polski po kursie 100.00 w Noblebet!