Aktualności
 
Lech traci kolejnego obcokrajowca!
 
17. stycznia 2016, 18:37
źródło: własne
 

Już tylko podpisów brakuje po umowa transferową, na mocy której z Lecha Poznań do tureckiego Konyasporu, przejdzie Barry Douglas. Transakcja ma być sfinalizowana w ciągu najbliższych godzin.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćDouglas przebywa z Lechem Poznań na zgrupowaniu na Cyprze, ale to jego ostatnie chwile w poznańskiej drużynie. Szkot będzie kolejnym piłkarzem, po Kasprze Hamalainenie i Denisie Thomalli, który zimą rozstanie się z "Kolejorzem".

Douglasowi w czerwcu kończy się kontrakt i Szkot od dłuższego czasu wysyłał sygnały, że chce zmienić otoczenie. Działacze mistrza Polski zaproponowali mu co prawda nową umowę, ale Szkot nie kwapił się do przyjecie warunków przedstawionych przez Lecha. Dlatego w Poznaniu postanowiono nie ryzykować straty piłkarza za darmo.

Na transferze do Konyasporu, "Kolejorz" nie zarobi jednak zbyt wiele. Turcy nie zapłacą sporej kwoty za gracza, którego za kilka miesięcy mogliby mieć za darmo. Dla Lecha jest to jednak ostatni moment, żeby jeszcze cokolwiek zarobić na sprzedaży lewego obrońcy.

Odejście Douglasa spowoduje jednak olbrzymią wyrwę na lewej stronie defensywy poznańskiego zespołu. Już jesienią, kiedy Douglas nie mógł grać z powodu kontuzji, musiał zastępować go nominalny środkowy obrońca Tamas Kadar. Węgier nie ukrywał ze to nie jest jego wymarzona pozycja ale niewykluczone, że wiosną będzie jedynym wyborem trenera Jana Urbana przy obsadzaniu lewej strony defensywy.

Co prawda w kadrze Lecha jest jeszcze Dariusz Dudka który w swojej karierze wiele czasu spędził na lewej obronie. Tyle, że po pierwsze to było bardzo dawno temu, a po drugie już dawno zatracił walory, potrzebne do gry na tej pozycji.

 
 
Słowa kluczowe: douglas | lech | poznan | konyaspor | kadar | urban | dudka
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz