Ocampos zostanie, podobnie jak Błaszczykowski, wypożyczony do końca sezonu z opcją transferu definitywnego. Wydaje się więc, że w czerwcu działacze Fiorentiny, w porozumieniu ze sztabem szkoleniowym, wybiorą z tej dwójki jednego, którego będą chcieli zostawić na stałe w swoim zespole. Poprzeczka przed Błaszczykowskim zostanie zawieszona jeszcze wyżej, niż na początku sezonu, kiedy przechodził do drużyny z Florencji.
Nasz reprezentant oczywiście jest w stanie wygrać rywalizację z Ocamposem. Ale pod warunkiem, że mu zdrowie na to pozwoli. Polak właśnie wraca do składu Fiorentiny po kontuzji. Miejmy nadzieję, że to już koniec jego perypetii zdrowotnych i teraz będzie mógł się skupić na walce o swoją przyszłość we włoskim klubie.
Przypomnijmy, że "Fiołki" muszą zapłacić sześć milionów euro Borussii Dortmund, jeśli będą chciały zatrzymać u siebie reprezentanta Polski na dłużej. Podobne pieniądze trzeba wyłożyć na transfer definitywny Ocamposa z Marsylii. Na decyzję, którego wybrać, we Florencji mają sześć miesięcy...
- Bonus 300 PLN na sporty wirtualne w LV BET!
- Lucky Loser w Totolotku na Europejskie Puchary!
- FC Barcelona wygra po kursie 100.00 w Noblebet
- 750 PLN na weekend w LV BET
- WIOSENNY BONUS 500 PLN w Noblebet
- Lucky Loser w Totolotku na Europejskie Puchary!
- Lucky Loser Ekstraklasa w Totolotku
- Promocja Bet and Collect w Totolotku
- 500 PLN na Anglików w LV BET
- Wygrana Polski po kursie 100.00 w Noblebet!