Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Najczęściej na tej pozycji grywa Chilijczyk Miiko Albornoza, który jednak, delikatnie mówiąc, nie do końca się sprawdza. Dlatego Schaaf planuje zimą wzmocnić konkurencję na lewej obronie. Kandydatem numer jedne jest Boenisch, który z koeli przegrywa rywalizację z Brazylijczykiem Wendellem w Bayerze Leverkusen.

Takie rozwiązanie mogłoby być korzystne dla doświadczonego Polaka. W zespole z Hannoweru mógłby liczyć na regularne występy i dzięki temu mógłby przypomnieć o sobie selekcjonerowi reprezentacji Polski Adamowi Nawałce. Jest tylko jedno "ale". Przeprowadzka do Hannoveru wiązałaby się z ryzykiem, że w przyszłym sezonie Boenisch mógłby się znaleźć na zapleczu Bundesligi, bo zespół Schaafa jest realnie zagrożony spadkiem...