Aktualności
 
Zagłębie nie rezygnuje z napastnika Legii
 
24. grudnia 2015, 11:35
źródło: sport.pl
 

Nie wiadomo czy w rundzie wiosennej I ligi, zawodnikiem Zagłębia Sosnowiec wciąż będzie Jakub Arak. Wypożyczony z Legii najlepszy snajper wrócił do Warszawy i będzie przygotowywał się zimą pod okiem trenera Stanisława Czerczesowa.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćW Sosnowcu wierzą jednak, że Arak na wiosnę pojawi się ponownie w Sosnowcu. - Z tym pytaniem to już proszę do Legii Warszawa. Nie wykluczam, że trener Stanisław Czerczesow uzna, że taki gracz jest mu potrzebny już teraz i Jakub już w Legii zostanie. Moim zdaniem dla jego piłkarskiego rozwoju kolejna runda w pierwszej lidze jest jak najbardziej wskazana – mówi w rozmowie ze "sport.pl" prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski.

Przyszłość Araka rozstrzygnie się podczas zimowych przygotowań warszawskiego zespołu. O tym, czy młody napastnik jest już gotowy do tego, żeby konkurować o miejsce w składzie aktualnego wicemistrza Polski, zadecyduje trener Czerczesow.

Ale z Legii do Zagłębia mogą trafić też inni zawodnicy. Kilka dni temu informowaliśmy, że wiosnę w zespole beniaminka I ligi mogą spędzić też Mateusz Wieteska czy Łukasz Kopczyński. Prawdopodobnie do Sosnowca nie trafi z kolei Łukasz Moneta. - Chcieliśmy Monetę dwa lata i rok temu, ale teraz już nie. Legia ma piłkarzy, którzy mają talent i potencjał na grę w ekstraklasie. Dlatego taki Kamil Mazek nie gra dziś w Zagłębiu, a w Ruchu Chorzów. I nie ma co się z tego powodu irytować. Takich przypadków będzie więcej. Chociażby Wojciech Kochański w GKS-ie Katowice – tłumaczy prezes Zagłębia.

 

 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz