Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPrzedłużenie kontraktu z Hebertem było jednym z priorytetów działaczy Piasta. Tym bardziej że drużyny bez niego nie wyobrażał sobie trener Radoslav Latal. Czech przy każdej okazji podkreślał, że to właśnie Brazylijczyk jest podporą defensywy i zastąpienie go byłoby bardzo trudne. Świetna postawa Piasta w ekstraklasie z Hebertem w jednej z ról głównych spowodowała, że obrońcą gliwickiego zespołu zaczęły się interesować zagraniczne kluby. Ze Spartą Praga i francuskim Lille na czele.

Gdyby nie udało się podpisać nowego kontraktu do końca roku, Piast byłby zmuszony do transferu Heberta już w styczniu. W dodatku za symboliczna kwotę bo nikt nie zapłaciłby wiele za piłkarza którego za pół roku można byłoby mieć za darmo. Ale teraz już takiego zagrożenia nie będzie. Obie strony związały się nową umową. - Mogę tylko powiedzieć, że jestem szczęśliwy z powodu podpisania nowej umowy. Uważam, że pozostanie w Gliwicach było najlepszą opcją dla mojego rozwoju – podsumował zawodnik po podpisaniu kontraktu.

Tyle, że to wcale nie oznacza, iż Hebert na pewno pozostanie w Piaście. Jeśli pojawi się konkretna oferta, która zadowoli działaczy z Gliwic, Brazylijczyk odejdzie. Tylko, że wtedy Piast będzie mial środki na to, żeby zastąpić go kimś odpowiednim...