Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćWedług informacji "Stuttgarter Nachrichten", VfB w zimowym okienku transferowym zamierza wzmocnić skład swojej drużyny. Jednym z potencjalnych celów transferowych jest właśnie obrońca reprezentacji Polski. Jednak ściągnięcie Glika do Stuttgartu nie będzie takie proste. Torino szykuje nowy kontrakt dla swojego kapitana i na pewno nie odda go za "czapkę gruszek". Niemieccy dziennikarze uważają, że 9 mln euro oferowane wcześniej przez VfB nie wystarczy do przeprowadzenia transferu.

Oprócz Glika na liście życzeń VfB znaleźli się dwaj Japończycy - 28-letni napastnik Sportingu Lizbona, Junya Tanaka i napastnik Gamba Osaka Takashi Usami. Przypomnijmy, że Glik byl latem przymierzany do wielu klubów. W kontekście jego nazwiska padały też nazwy zespołów z Bundesligi. Mówiło się o zainteresowaniu ze strony Borussii Dortmund i VfL Wolfsburg. Polaka miał też obserwować nawet Bayern Monachium.Ostatecznie jednak do żadnych konkretów nie doszło i Glik pozostał w Torino. Zobaczymy, czy VfB zdecyduje się na złożenie oferty i przed wszystkim czy sam Glik będzie zainteresowany transferem do klubu ze Stuttgartu.