Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćKontrakt Burligi wygasa z końcem czerwca 2016 roku. Obrońca Wisły deklaruje, że jest otwarty na propozycje ze strony krakowskiego klubu, ale... - Chciałbym zrobić krok do przodu. Latem miałem oferty z klubów duńskich i rosyjskich, ale do konkretnych rozmów nie doszło. Wiadomo, że prawych obrońców jest na rynku wielu, więc temat wyjazdu za granicę pojawiłby się wtedy, gdym był wolnym zawodnikiem – mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Tak czy inaczej, jeśli działacze "Białej Gwiazdy" chcą przedłużyć kontrakt z Burligą, muszą się spieszyć. - Mój menedżer spotkał się kilka tygodni temu z prezesem Robertem Gaszyńskim, ale była to wstępna rozmowa. Na bardziej konkretną dopiero się umówili – przyznaje Burliga. – Jestem otwarty na propozycję Wisły, zobaczymy, na ile będzie to konkretna oferta. Jeśli miałbym zostać, chciałbym, aby sprawa nowego kontraktu rozstrzygnęła się do końca roku – mówi stanowczo prawy obrońca Wisły, który ostatnio z konieczności świetnie radzi sobie po lewej stronie boiska.