Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćLech już kilka dni temu doszedł do porozumienia z "Jagą" w kwestii transferu Gajosa. Ustalenia były takie, że "Gajowy" zagra jeszcze w meczu przeciwko Legii i przeniesie się do Poznania. Tyle, że w ostatniej chwili do Jagiellonii zgłosili się działacze wicemistrza Polski, którzy zaproponowali 400 tysięcy euro za transfer gwiazdy zespołu z Białegostoku. Przez moment zrobiło się spore zamieszanie, ale w efekcie działacze "Jagi" postanowili dotrzymać słowa danego "Kolejorzowi".

Gajos przenosi się do Lecha za 400 tysięcy euro. Mistrz Polski starał się o jego transfer od początku letniego okienka transferowego. Początkowo wydawało się, że nic z tego nie będzie. - Oczekiwania Jagiellonii w kwestii transferu Gajosa są dla nas nie do przyjęcia – mówili działacze z Poznania. Na pewien czas sprawa przycichła mówiło się nawet, że gwiazda "Jagi" ma bliżej do Lechii Gdańsk. Ale pod koniec okienka, Lech przyparty do ściany nieudanymi transferami, postanowił głębiej sięgnąć do sakiewki i dopiąć transakcję dotyczącą przeprowadzki Gajosa.