Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćJeżowi z końcem roku kończy się kontrakt z Górnikiem i wszystko wskazuje na to, że nie zostanie przedłużony. Nowy trener zabrzańskiego zespołu Leszek Ojrzyński na miejsce Słowaka ma już dwóch nowych graczy środka pola – Aleksandra Kwieka i Michała Janotę. Po powrocie do zdrowia, rola Jeża będzie mocno ograniczona. Niewykluczone, że za kadencji Ojrzyńskiego nie zagra już w barwach śląskiego zespołu.

Wobec zatrudnienia dwóch nowych pomocników, Górnik musi się kogoś pozbyć. Wiadomo, że sytuacja finansowa klubu z Zabrza nie jest najlepsza i nie stać go na zbyt rozbudowaną kadrę. – Zapewniam, że cały czas obracamy się w tym samym budżecie. Niższe są teraz koszty utrzymania sztabu szkoleniowego, a na dodatek kilku zawodników jest kontuzjowanych. W tej sytuacji ich pensje opłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych – mówi "Przeglądowi Sportowemu" prezes Górnika Marek Pałus. Los Jeża wydaje się jednak przesądzony. To jego ostatnie miesiące w Zabrzu...