Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćNikolić błyszczy na naszych boiskach w barwach Legii, ale niewiele brakowało, żeby trafił w przeszłości do Lecha Poznań. - Mój menedżer miał chyba jakieś kontakty z Lechem, ale ja chciałem zrobić z Węgier duży krok. Ten zrobiony do Legii jest duży. Gdybym poszedł do Lecha, krok byłby mniejszy. Dla mnie Legia to największy polski klub, a ja chcę grać dla największych - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Nikolić.

Według niego, polska ekstraklasa nie była jedyną opcją, z której mógł skorzystać. - Chcieli mnie Koreańczycy, Japończycy, Francuzi, Anglicy z drugiej ligi i Hiszpanie - ujawnia napastnik reprezentacji Węgier. Przekonuje też, że nie zarobki miały decydujący wpływ na jego decyzje o wyborze nowego klubu. - Gdybym liczył tylko pieniądze, to oglądalibyście mnie w Korei. Legia odpowiada mi sportowo. Ma takie cele jak ja - chce wygrywać i bić się w Europie - wyjaśnia Nikolić.