Aktualności
 
Sadajew nie pozostawił złudzeń Lechowi...
 
18. lipca 2015, 14:31
 
 
Jeżeli byli jeszcze tacy, którzy liczyli na to, że Zaur Sadajew zmieni zdanie i wróci do Lecha, muszą porzucić wszelkie nadzieje. W wywiadzie, którego udzielił oficjalnej stronie Tereka Grozny po raz kolejny oświadczył, że chce zostać w czeczeńskim klubie
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćLech chciał zatrzymać Sadajewa, ale czeczeński napastnik najpierw zwlekał z decyzją, czy chce grać dalej w barwach "Kolejorza", a potem zdecydował się pozostać w Tereku Grozny. Mimo wszystko w Poznaniu mieli jeszcze po cichu nadzieję, że ulubieniec kibiców Lecha zmieni zdanie i powróci do Poznania. Ale wydaje się jednak, że 25-letni napastnik ma zupełnie inne plany.

- Zdecydowałem się na powrót do Tereka, bo zawsze marzyłem o występach w klubie z mojego rodzinnego miasta. Grałem w Izraelu i w Polsce, ale nigdy nie przestałem myśleć o moim klubie z Groznego. Za granicą zdobyłem dużo doświadczenia, które pozwoli mi teraz skutecznie walczyć o miejsce w Tereku. wcześniej nie byłem na to gotowy. Jestem pewien, że teraz jestem piłkarzem, który może sobie poradzić w lidze rosyjskiej - mówi Sadajew.

Słowa Sadajewa nie pozostawiają żadnych wątpliwości, co planuje były napastnik "Kolejorza", dla którego temat gry w Lechu jest chyba definitywnie zamknięty.
 
 
Słowa kluczowe: sadajew | lech | poznan | terek | grozny | skorza
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz