Aktualności
 
Miał być Cierzniak, będzie... Litwin
 
10. lipca 2015, 09:53
źródło: własne
 
Podbeskidzie Bielsko- Biała będzie miało nowego bramkarza. Po fiasku negocjacji z Radosławem Cierzniakiem, "bezkrólewie" w bramce "Górali" niebezpiecznie przedłużało się. W końcu jednak nowym golkiperem zespołu spod Klimczoka zostanie Emilijus Zubas.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćRozmowy z Litwinem są już na ostatniej prostej. Zubas, który w poprzednim sezonie był bramkarzem GKS-u Bełchatów, zastąpi w Podbeskidziu duet Michal Pesković – Richard Zajac. Z pierwszym jednak nie przedłużono kontraktu, a drugi zakończył karierę i teraz będzie trenerem bramkarzy w... Podbeskidziu. A więc będzie szkolił między innymi właśnie Zubasa.

Litewski bramkarz w poprzednim sezonie rozegrał w barwach GKS-u Bełchatów tylko dziewięć spotkań. Jesienią przegrywał rywalizację z Arkadiuszem Malarzem. Po transferze doświadczonego bramkarza do Legii, wydawało się, że teraz do bramki wejdzie właśnie Zubas. Ale zimą działacze "Brunatnych" wypożyczyli z Lechii Gdańsk Dariusza Trelę. To były golkiper Piasta Gliwice miał być podstawowym bramkarzem, ale z jego postawy nie można było być do końca zadowolonym. Dlatego w końcówce sezonu do bramki wszedł Zubas.

Podbeskidzie początkowo planowało ściągnąć Radosława Cierzniaka, ale ostatecznie starania te zakończyły się niepowodzeniem. Były bramkarz Dundee United wybrał ofertę Wisły Kraków i przynajmniej najbliższy sezon spędzi w zespole "Białej Gwiazdy".
 
 
Słowa kluczowe: zubas | podbeskidzie | gks | belcahtow | cierzniak | zajac | peskovic
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz