Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćMączyński kilka tygodni temu rozwiązał kontrakt z chińskim Guizhou Rehne. Od razu stał się celem transferowym dla kilku klubów ekstraklasy. Oprócz Wisły, zainteresowanie reprezentantem Polski wyrażał także Śląsk Wrocław. Ale problemem miały być zarobki piłkarza, który przyzwyczajony był do chińskich stawek.

Dlatego najpierw Mączyński oczekiwał propozycji z klubów zagranicznych. Dni jednak mijały, a konkretów nie było. Dlatego były pomocnik Górnika Zabrze zdecydował się rozpocząć negocjacje z Wisłą Kraków. Teraz wszystko wskazuje na to, że strony dojdą do porozumienia. Dla Mączyńskiego będzie to powrót do zespołu "Białej Gwiazdy", której jest wychowankiem.

Podczas pierwszej przygody z krakowskim klubem zagrał w jego barwach tylko osiem spotkań w ekstraklasie. Nie mogąc się przebić, zdecydował się na odejście do Górnika Zabrze. Tam jego kariera nabrała rozpędu. Na początku zeszłego roku przeniósł się do Chin. W Guizhou Rehne wiodło mu się jednak przeciętnie. Reprezentant Polski nie potrafił do końca zaaklimatyzować się w realiach azjatyckich i zdecydował się na wcześniejsze zakończenie egzotycznej przygody. Z karkowskim klubem ma związać się na trzy lata.