Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćW piątek rano włoskie media donosiły, że Inter wstrzymuje rozmowy z Legią na temat pozyskania Dudy. W warszawskim klubie zapanowała konsternacja, bo przecież wydawało się, że wszystkie warunki zostały ustalone i na umowie transferowej brakowało już tylko podpisów. Ale rzeczywiście, ze strony Interu zapanowała złowroga cisza. Późnym wieczorem jednak wszystko wróciło do normy.

Działacze Interu poprosili o potwierdzenie zgody na transfer Dudy i wyjazdu Słowaka na testy medyczne do Mediolanu. Jeśli nie wydarzy się już nic nie przewidzianego gwiazda wicemistrza Polski przejdzie wszelkie badania w poniedziałek. Jeśli wszystko z jego zdrowiem będzie w porządku, podpisze już oficjalnie kontrakt z włoskim gigantem. Co prawda ostatnio nieco podupadłym, ale wkrótce Inter ma powrócić do elity nie tylko we Włoszech, ale także na arenie europejskiej.

Legia zarobi na swojej gwieździe pięć milionów euro. To kwota, która trafi na konto klubu niemalże od razu. Co nie znaczy, że to wszystko, na co może liczyć warszawski klub. Kolejne ponad pół miliona może wpłynąć do kasy Legii, jeśli Duda rozegra odpowiednią ilość spotkań w kolejnym sezonie. W umowie znalazł się też zapis, że w przypadku kolejnego transferu, Legia otrzyma określony procent od kwoty, jaką Inter zarobi na jego sprzedaży.