Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćChodzi o Duszana Kuciaka i Michała Kucharczyka. Osmanlispor zapewnił sobie awans do tureckiej ekstraklasy i teraz chce wzmocnić zespół, żeby nie być w przyszłym sezonie "chłopcem do bicia". Wśród piłkarzy, którzy mieliby trafić do drużyny, tureckie media wymieniają właśnie Kuciaka i Kucharczyka. Turcy są gotowi wyłożyć konkretną kwotę na obu zawodników i wkrótce na biurku prezesa warszawskiego zespołu ma się znaleźć oficjalna oferta.

Kuciak w zeszłym sezonie grał w kratkę. Świetne występy przeplatał słabszymi. Znakomicie spisywał się w fazie grupowej Ligi Europy. Ale już w lidze nie było tak dobrze. Kilka goli, które Legia stracił jesienią w ekstraklasie obciąża jego konto. Początek rundy wiosennej był jeszcze słabszy. Do tego stopnia, że w pewnym momencie trener Berg odstawił go od składu i postawił na Arkadiusza Malarza. Po kilku spotkaniach Kuciak wrócił do bramki i do końca sezonu spisywał się już bez zarzutu. Osmanlispor nie jest jedynym klubem, który jest zainteresowany sprowadzeniem słowackiego bramkarza. Niedawno informowaliśmy, że legionista jest także na listach życzeń Aston Villi i innego tureckiego zespołu – Bursasporu.

Z kolei Kucharczyk to piłkarz, który w poprzednim sezonie prezentował najrówniejszą formę ze wszystkich legionistów. Akurat don jego postawy można było mieć najmniejsze pretensje. Kucharczyk wywalczył sobie bardzo mocną pozycję u trenera Berga, który delegował g na boisko zawsze, kiedy tylko skrzydłowy Legii był do jego dyspozycji. Raczej wątpliwe, żeby warszawski klub był zainteresowany sprzedażą Kucharczyka. Chyba, że oferta będzie z rodzaju tych nie do odrzucenia...