Aktualności
 
Co z Borucem? Bournemouth czy... Legia?
 
28. kwietnia 2015, 16:48
źródło: wp.pl/własne
 
Wkrótce ma się rozstrzygnąć przyszłość Artura Boruca. Wypożyczonemu z Southampton do Bournemouth bramkarzowi reprezentacji Polski w czerwcu kończy się kontrakt z oboma klubami. U "Świętych" nie ma czego szukać. A w zespole "Wisienek"?
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćBournemouth z Borucem w bramce wywalczyło właśnie po raz pierwszy w historii klubu awans do Premier League. Polakowi kończy się kontrakt z Southamptonem i wydaje się, że naturalną koleją rzeczy byłoby w jego przypadku związanie się na dłużej z ekipą "Wisienek". Ale to wcale nie jest przesądzone. W Bournemouth dopiero zaczynają zastanawiać się, jak ma wyglądać zespół beniaminka w kolejnym sezonie i w nowej rzeczywistości. Doświadczony bramkarz będzie w nim na pewno potrzebny, ale wcale nie jest przesądzone, że będzie nim Boruc.

- Artur ma bardzo dobre notowania w klubie, kilka jego interwencji było kluczowych. Pewne jest, że klub będzie poszukiwał bramkarza, ale zbyt wcześnie by potwierdzić, że to będzie Artur. W ostatnich miesiącach cała energia poszła w walkę o awans. Nikt nie rozmawiał o nowych umowach, bo wszystko było uzależnione od tego czy się uda. Sytuacja powinna się wyjaśnić w ciągu 3-4 tygodni - mówi w rozmowie z wp.pl Ned Payne z lokalnej gazety "Bournemouth Echo".

Jeśli jednak nie Bournemouth, to Boruc może zdecydować się na... powrót do Legii Warszawa. Drzwi w klubie z Łazienkowskiej są dla niego cały czas otwarte. Tym bardziej, jeśli latem zespól aktualnego mistrza Polski opuści Duszan Kuciak, co wcale nie jest wykluczone. Słowak miał rok temu konkretną ofertę ze Standardu Liege, ale ją odrzucił. Tym razem, jeśli znajdzie się chętny na jego usługi, transfer może dojść do skutku.
 
 
Słowa kluczowe: boruc | bournemouth | legia | kuciak | southampton
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz