Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćSaganowskiemu latem kończy się umowa z Legią i wiele wskazywało na to, że nie zostanie przedłużona. Ale ostatnio "Sagan" znowu wskoczył do podstawowej jedenastki. Relacje Orlando Sa z trenerem Bergiem do najłatwiejszych nie należą i Norweg nie ma zaufania do portugalskiego napastnika. Woli stawiać na doświadczonego Saganowskiego, który ostatnie dwa mecze legionistów rozpoczynał w podstawowym składzie.

Działacze Legii rozpoczęli rozmowy na temat przedłużenia kontraktu z byłym napastnikiem reprezentacji Polski. Nowa umowa miałaby obowiązywać przez kolejne 12 miesięcy. Sam zawodnik jest zainteresowany dalszą współpracą z Legią. Na boisku, bo "Sagan" wcześniej odrzucił sugestie zakończenia kariery i pracy w warszawskim klubie w innej roli niż zawodnika. Wychowanek ŁKS-u Łódź, mimo 36 lat na karku, czuje się jeszcze na siłach, żeby grać w polskiej ekstraklasie w barwach Legii.