Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćWydaje się jednak, że transfer snajpera Śląska do Legii jest mało prawdopodobny. Co prawda niektóre media informowały, że mistrz Polski planuje złożyć ofertę wykupu Portugalczyka, ale za pośrednictwem Twittera dementował to sam prezes warszawskiego klubu Bogusław Leśnodorski. Także we Wrocławiu zaznaczają, że scenariusz z odejściem Marco Paixao do Legii jest bardzo mało prawdopodobny. Głos w tej sprawie zabrał po meczu z Jagiellonią Białystok także szkoleniowiec Śląska Tadeusz Pawłowski.

Szkoleniowiec wrocławskiego zespołu nie ukrywał irytacji doniesieniami na temat transferu swojego najlepszego napastnika. - Te informację trochę mnie bolą, bo ukazują się dzień przed ważnym dla nas meczem, ale rozumiem to. Taka jest prasa i ma prawo pisać o tym, co jej się podoba. W piątek rozmawiałem z prezesem, odzewu z Legii kompletnie nie było, a mimo wszystko takie informacje się ukazują. Musimy z tym żyć. Jakiś psychologiczny wpływ to pewnie ma, bo wszyscy to czytamy, są jakieś pytania w drużynie. Z tego co ja jednak wiem, to żadnej oficjalnej oferty nie ma – skomentował trener Pawłowski.